Wiedeńczyk w Rzeszowie

Maestro Michael Maciaszczyk. Noworoczny koncert z Wiener Musikverein w Filharmonii Podkarpackiej im. Artura Malawskiego.

Ten kto zdobył bilety do Filharmonii Podkarpackiej na sylwestrowe koncerty (w tym roku w dwóch terminach 30. i 31. grudnia 2022) miał niepowtarzalną okazję uczestniczenia w pięknym spektaklu muzycznym. Tych samych wykonawców i niemal ten sam program wiedeńscy melomani usłyszeli 2. stycznia w Złotej Sali Musikverein.

Orkiestra Filharmonii Podkarpackiej pod dyrekcją Michaela Maciaszczyka wraz z wybitną śpiewaczką operową Edytą Piasecką zabrała melomanów do starego Wiednia. Właściwie „porwała” wspaniale dobranym i wykonanym repertuarem. Koncert sylwestrowy odbył się w świątecznej scenerii z wielką, prawdziwą choinką i tradycyjną lampką szampana. Publiczność usłyszała utwory Czajkowskiego, Bizeta, Brahmsa, Dvoraka, Griega, rodziny Straussów i innych wykonawców. Dyrygentowi szybko udało się wciągnąć do zabawy widownię, która na jego znak ochoczo klaskała i śpiewała. Każdemu pojawieniu się na scenie Edyty Piaseckiej towarzyszyły brawa. Urodzona w Krakowie sopranistka specjalizuje się w partiach belcantowych. Śpiewaczka może się pochwalić wieloma nagrodami. M.in. śpiewała partię tytułową w Goplanie nagrodzonej „Operowym Oscarem” – International Opera Awards w kategorii „Dzieło odkryte na nowo”. Wieczór uświetnił Stefan Münch, który z wielką elegancją i znawstwem zajmująco opowiadał o historiach i anegdotach związanych z prezentowanymi utworami. Zarówno treść jak i forma tych opowieści, nienaganna dykcja i wysoka kultura słowa sprawiły, że słuchaliśmy go z wielka uwagą i przyjemnością. Scenariusz przedstawienia musiał być bardzo dobrze przemyślany. W części pierwszej stopniowo zanurzaliśmy się w odświętny nastrój, z każdą nutą zostawiając naszą zabieganą codzienność, zwalniając i dostrajając się mentalnie do atmosfery 19.wiecznego Wiednia. W drugiej części byliśmy już na dobre rozbawieni, rozkręceni i niejedne nogi wyrywały się do walca, nastąpiła dynamika, ożywienie, aż po wybuchy confetti, śmiechu i radości przy składanych ze sceny życzeniach, owacjach i wielokrotnych (!) bisach.

Michael Maciaszczyk

Jest absolwentem Akademii Muzycznej im. Jana Paderewskiego w Poznaniu. Muzyk mieszka na stałe w Wiedniu, w którym udało mu się, pomimo powszechnie znanej w tej dziedzinie konkurencji - zaistnieć i osiągnąć sukcesy jako muzyk. W 1998 roku wygrał konkurs na koncertmistrza Wiener Kammerorchester, a rok później rozpoczął pracę w Wiener Philharmoniker i Staatsoper Wien. Przez wiele lat był koncertmistrzem Secession Players Wien oraz Wiener Kammer Ensembles. Przez dekadę był członkiem Ensemble Wiener Collage przy wiedeńskim Schönberg Center. Jest także skrzypkiem w prestiżowym zespole Filharmonii Wiedeńskiej – Toyota Master Players.

U progu Nowego Roku życzymy Maestro kolejnych sukcesów!

Źródła: